Pierwsze pytanie jakie się nasuwa po obejrzeniu zdjęć brzmi: dlaczego każde z nich jest nieostre?! Otóż okazuje się, że jest to kolejny z nietuzinkowych pomysłów Sikory. Artysta tłumaczy, że właśnie poprzez pryzmat nieostrości swoich prac chciał oddać pełny obraz Maroka: ducha egzotycznej scenerii oraz elementy marokańskiej kultury, tak obcej przecież naszej codzienności.


Galeria 65, jak zwykle bywa w wypadku wystaw Tomka Sikory, wypełniona była po brzegi. Na otwarciu obecny był również znany, polski fotografik, założyciel Galerii 65 i przyjaciel Sikory – Tomasz Niewiadomski. Podczas imprezy można było nabyć album fotografii Maroka, wypełniony zdjęciami zaprezentowanymi podczas wystawy oraz album Tomasza Niewiadomskiego, będący wynikiem jego podróży po Chinach.

Wystawę "Lecę do Maroka II" oglądać można do 13 lipca w Galerii 65, mieszczącej się przy ulicy Bema 65 w Warszawie.